Jak dojechać do Sarandy?

Z Polski do Sarandy dojechać można na kilka sposobów: od dojazdu własnym samochodem począwszy, na szybkim i wygodnym połączeniu lotniczym skończywszy. Wybór należy do Ciebie!

Ze względu na małą liczbę lotnisk międzynarodowych w Albanii (największe pełnoprawne lotnisko znajduje się w Tiranie, nieco mniejsze w Kukes) dotarcie do południowej części kraju może dla wielu osób wydawać się trudne. Tak jednak nie jest, o czym przekonujemy w poniższej sekcji naszej strony. A więc jak w łatwy sposób dotrzeć z Polski do Sarandy?

Samolotem (na Korfu)

Najwygodniejsza i najszybsza opcja, połączona z szybkim transferem promem pasażerskim z greckiego Korfu do Sarandy.

Samolotem (do Tirany)

Szybko i wygodnie przez cały rok - w ciągu około 2 godzin od wylotu z Polski znajdziesz się w stolicy Albanii - Tiranie. Następnie do Sarandy dojedziesz wynajętym autem lub transportem publicznym (autobusem).

Własnym autem

Wiele osób wybiera dojazd własnym autem. Długa, bo 24-godzinna jazda, z pewnością spodoba się osobom lubiącym piękne widoki oraz mobilność, jaką zapewni własne auto na miejscu.

Samolotem (na grecką wyspę Korfu)

Zdecydowanie najwygodniejszym sposobem na dotarcie do południowej części Albanii jest przylot na grecką wyspę Korfu (lotnisko Corfu – CFU). Wyspa ta jest oddalona od Sarandy zaledwie o klika kilometrów. Do portu w Sarandzie dostaniesz się z niej dzięki wygodnym połączeniom promowym.

Lotnisko na Korfu jest niewielkie, ale w sezonie turystycznym (pomiędzy kwietniem a październikiem) lata tam kilka linii lotniczych z większości polskich lotnisk. Dla przykładu – tanimi liniami Ryanair na Korfu dolecimy z: Gdańska, Krakowa, Poznania, Warszawy-Modlin czy Wrocławia. Linie Wizzair latają natomiast z Katowic i lotniska Chopina w Warszawie. Ceny biletów często są dosyć atrakcyjne – w promocji tanie bilety lotnicze można upolować już od 400-500 złotych za przelot w dwie strony.

Po przylocie na lotnisko Korfu, tuż przed terminalem bardzo łatwo znajdziesz przystanek autobusowy oraz postój taksówek. Autobus linii 15 (koszt biletu to 1,70 euro, rozkład jazdy tutaj) w około 15 minut zabiera pasażerów do centrum miasta Korfu – oraz dalej – do portu (znajduje się on tutaj), z którego kilku operatorów promowych oferuje połączenia do Sarandy w Albanii. Lubiący aktywność fizyczną (i wyposażeni raczej w plecaki niż w wielkie walizki!) podróżni bez problemu mogą odbyć miły spacer z lotniska aż do samego portu. Jego długość nie powinna przekroczyć pół godziny marszu (3 km).

Czas trwania rejsu z Korfu do Sarandy wynosi od 30 (szybki prom pasażerski) do 90 minut (większy prom samochodowy). Ceny oraz godziny połączeń Korfu – Saranda różnią się w zależności od pory roku, ale oscylują wokół 20-25 euro za bilet w jedną stronę. Najbardziej znani przewoźnicy to Finikas Lines, Ionian Seaways oraz Joy Lines. Bilety można kupić z wyprzedzeniem w internecie, ale należy pamiętać, że niektórzy przewoźnicy wymagają, aby były one wydrukowane. Bez problemu bilet kupisz także w okolicach portu, na przykład Finikas Lines swoje biuro ma tutaj.

Powyższa opcja dojazdu jest najszybszą i najlepszą opcją na dostanie się z Polski do naszego apartamentu. Pomimo braku lotniska w Sarandzie jesteśmy w stanie przedostać się na południe Albanii dosłownie w ciągu kilku godzin. Przy jej planowaniu należy jednak brać pod uwagę godziny lądowań samolotów. Czasem może okazać się, że na Korfu trzeba będzie spędzić jedną noc, ponieważ ostatni danego dnia prom już odpłynął.

Samolotem (do stolicy Albanii - Tirany)

Świetną opcją na przedostanie się do Sarandy są także całoroczne, bezpośrednie połączenia lotnicze (linią LOT, WizzAir, Ryanair) na trasie pomiędzy wieloma polskimi miastami a Tiraną (lotnisko Tirana – TIA). Stolica Albanii sama w sobie jest sporą atrakcją – z czego wciąż niewiele osób zdaje sobie sprawę – dlatego też gorąco polecamy odwiedzenie jej!

Po wylądowaniu w porcie lotniczym Rinas w Tiranie musimy się jeszcze przedostać na południe kraju. Odległość do Sarandy wynosi około 280 kilometrów, a droga jest w większości dobrej jakości. Pokonanie tej trasy własnym (lub wypożyczonym na przykład na lotnisku) autem może jednak zająć nawet od 4 do 5 godzin, gdyż niektóre odcinki są dosyć kręte. Na szczęście trudy podróży wynagradzają niesamowite widoki na przepiękną przyrodę.

Jeśli nie posiadasz własnego samochodu, możesz wynająć tzw. prywatny transfer z Tirany do Sarandy (rodzaj taksówki). Jego cena waha się pomiędzy 100 – 120 euro, ale w zamian dostajemy przejazd komfortowym autem z kierowcą i nie musimy się właściwie o nic martwić.

Zdecydowanie najtańszą i wcale nie najgorszą opcją jest dojazd z Tirany do Sarandy transportem publicznym. 5,5 godzinna podróż (z 30 minutową przerwą pośrodku) nie należy może do najprzyjemniejszych (zamiast dużego autobusu, możesz trafić na mały busik), ale w zamian otrzymujemy bezproblemową przejażdżkę w cenie zaledwie 1300 lek (około 50 złotych). Komunikacja kursuje często i jest zdecydowanie najtańszą opcją transportu.

Jak dojechać z Tirany do Sarandy autobusem?

W szczycie sezonu można mieć szczęście i trafić na bezpośredni przejazd do Sarandy prosto spod terminalu lotniska (dokładnie stąd). Jeśli jednak nie uda nam się znaleźć tak komfortowego połączenia, należy przedostać się na przebudowywany właśnie dworzec autobusowy w Tiranie, który znajdziesz w tym miejscu. Dojechać do niego można taksówką, albo oficjalnym busem lotniskowym, kursującym pomiędzy lotniskiem, a centrum Tirany (plac Skanderbega) co godzinę. Koszt takiego przejazdu to 300 lek (ok. 12 zł) – należy powiedzieć kierowcy, aby zatrzymał się po drodze na dworcu autobusowym (Stacion autobuzi). Przystanek ten jest zlokalizowany naprzeciwko dużego sklepu meblowego o nazwie Casa Italia – o tutaj. Kierowcy mówią po angielsku, doskonale wiedzą, że turyści jadą na dworzec, nie ma problemu z porozumieniem się.

Na dworcu autobusowym (a właściwie na wielkim parkingu) znajduje się mnóstwo busów, autobusów itp. odjeżdżających w różne zakątki Albanii. Bilety kupuje się bezpośrednio u kierowcy. Na miejscu w jednym z kilku kiosków można kupić przekąski i napoje. Rozkład jazdy w roku 2021 wyglądał tak, ale bus może odjechać szybciej, gdy się zapełni. Cena 1300 lek (ok. 50zł), czas podróży 5,5h (z przystankiem 30 min).

Samochodem do Albanii

Wiele osób decyduje się także na podróż do Albanii własnym autem. Słowo „własnym” jest tutaj dość istotne – ponieważ jeśli w dowodzie rejestracyjnym widnieje nazwisko innej osoby niż kierowca, należy mieć przy sobie notarialne poświadczenie użyczenia auta. Trasa jest dość długa i w przypadku drogi z Warszawy do Sarandy może dochodzić nawet do 24h ciągłej jazdy. Taka forma transportu ma jednak także swoje plusy, gdyż po drodze mija się wiele ciekawych atrakcji, a malownicza droga prowadzi przez terytorium Słowacji, Węgier, Serbii, Macedonii/Kosowa/Grecji i w końcu Albanii. Dodatkowym plusem jest możliwość posiadania własnego transportu na miejscu, co w przypadku dłuższego wyjazdu może stanowić dużą wartość dodaną. Jazdy samochodem po Sarandzie nie planujmy jednak raczej w miesiącach wakacyjnych. Miasto jest zakorkowane, wypełnione ludźmi, a miejsca parkingowe rozchodzą się szybciej, niż ciepłe bułeczki.

Jeśli chcemy wybrać się do Albanii własnym samochodem, musimy zdecydować się na jedną z trzech podstawowych tras przejazdu (możliwych dróg jest oczywiście więcej):

  • Trasa numer 1: 🇵🇱 Polska – 🇸🇰 Słowacja – 🇭🇺 Węgry – 🇷🇸 Serbia – 🇲🇰 Macedonia – 🇦🇱 Albania
  • Trasa numer 2: 🇵🇱 Polska – 🇸🇰 Słowacja – 🇭🇺 Węgry – 🇷🇸 Serbia – 🇽🇰 Kosowo – 🇦🇱 Albania
  • Trasa numer 3: 🇵🇱 Polska – 🇸🇰 Słowacja – 🇭🇺 Węgry – 🇷🇸 Serbia – 🇲🇰 Macedonia – 🇬🇷 Grecja – 🇦🇱 Albania

Według Google Maps najszybsza trasa z Polski do Sarandy prowadzi przez Macedonię i Grecję (trasa numer 3). No i faktycznie tak jest – w ten sposób dojedziemy na miejsce najszybciej pomimo tego, że musimy „odwiedzić” jeszcze jeden kraj i poświęcić chwilę na przekroczenie granicy. Dużą zaletą trasy przez Macedonię i Grecję jest świetna jakość dróg i uniknięcie trudniejszych górskich odcinków praktycznie w całości. Przejazd zarówno przez Macedonię jak i Grecję będzie wiódł prostymi odcinkami świetnych (płatnych) autostrad. Szczegóły i ceny przejazdów znajdziesz nieco niżej.

Najpopularniejsza trasa jest nieco inna i prowadzi przez Macedonię i Albanię (trasa numer 1). Podstawową zaletą tej trasy jest „ominięcie” dodatkowego kraju (Grecji) oraz przejazd przez malownicze tereny Macedonii (w tym Ochrydę) i Albanii. Trasa ta jest jednak nieco bardziej wymagająca, a wijące się miejscami zakręty, słabszych kierowców mogą przyprawić o kroplę potu na czole.

Niezależnie od trasy gorąco polecamy przejazd z jednym noclegiem po drodze. Znamy osoby, które trasę tę pokonują bez żadnego przystanku – przy założeniu, że jedzie dwóch kierowców, ale jest to wybór tylko dla „zaprawionych w boju”. Zdecydowanie lepiej przejechać trasę na spokojnie, bez pośpiechu i bezpiecznie.

Po drodze czekają nas opłaty za autostrady i winiety:

  • Słowacja: istnieje opcja przejechania przez drogi bezpłatne lub zakup winiety autostradowej – najlepiej zrobić to online tutaj. Koszt na 10 dni – 12 EUR, 30 dni – 17 EUR. Warto sprawdzić, czy winieta jest w ogóle potrzebna, ponieważ w zależności od tego, którą trasą jedziemy, płatne odcinki mogą być w całości dosyć łatwo ominięte. Mapę płatnych dróg i autostrad na Słowacji znajdziesz tutaj.
  • Węgry: zakup winiety jest w zasadzie konieczny, a omijanie autostrad nie ma najmniejszego sensu. Koszt na 1 dzień – 5150 HUF (58zł), na 10 dni – 6400 HUF (71 zł), na miesiąc – 10 360 HUF (115 zł). Więcej informacji znajdziesz tutaj. Podobnie jak na Słowacji, na Węgrzech działa elektroniczny system poboru opłat. Po zakupie winiety nasz samochód rejestrowany jest w systemie internetowym. Nie musimy drukować, ani w inny sposób prezentować winiety na przejazd. Całość robi za nas drogowy system kamer, który sprawdza, czy auto ma uiszczoną opłatę za przejazd. Jeśli nie – za jakiś czas czeka nas zapłata mandatu.
  • Serbia: opłaty pobierane są na rzadko umiejscowionych bramkach, co umożliwia płynny przejazd. Więcej informacji pod tym linkiem. Aby przejechać przez Serbię, musimy zatrzymać się na bramkach minimum 4 razy: przy wjeździe na autostradę (odbiór biletu), następnie przed Belgradem (zjazd z autostrady – tutaj czeka już na nas płatność). Po minięciu stolicy kraju ponownie taka sama sekwencja – odbiór biletu i płatność. Całkowity koszt przejazdu przez Serbię wynosi 2130 RSD czyli około 85 zł.
  • Macedonia: opłaty pobierane na bramkach. W przeciwieństwie do Serbii, w Macedonii bramki rozmieszczone są dość gęsto – przy każdej z nich czeka na nas osoba, która pobiera płatność za przejechany już odcinek. Chociaż Macedonia to mały kraj, chcąc przejechać z północy na południe na bramkach będziemy musieli zatrzymać się aż 5 razy, płacąc razem 380 MKD (około 30 zł).
  • Grecja: wjeżdżając od strony Macedonii, zdecydowana większość dróg to płatne, bardzo dobrej jakości autostrady. Na szczęście koszty przejazdu są bardzo niskie, płatność odbywa się na bramkach i wynosi od kilkudziesięciu centów do maksymalnie 2 EUR. Także jechać przez Grecję zdecydowanie warto. W 2022 roku całkowity koszt przejazdu pomiędzy przejściem granicznym Evzoni (Macedonia), a przejściem Kakavia (Albania) wyniósł 6 EUR (ok. 28 zł).
  • Albania: wszystkie drogi są drogi bezpłatne, a ich jakość dobra. W zależności od trasy (wjazd z Kosowa, Macedonii, a może Grecji?) czeka nas mniej lub bardziej wymagający odcinek jazdy. 
Należy pamiętać, że jeśli nie będziecie jechać przez Kosowo, to całą trasę przejechać można na dowodzie osobistym – paszport nie jest konieczny. Co jednak istotne – należy pamiętać o Zielonej Karcie (wymagana w Macedonii i Albanii). Zielona Karta jest potrzebna w krajach, które nie honorują ubezpieczenia OC zawartego w kraju rejestracji. Jeśli nie otrzymałeś Zielonej Karty przy zawieraniu ubezpieczenia OC, musisz o nią wystąpić. Pamiętaj aby zrobić to odpowiednio wcześniej, ponieważ w niektórych zakładach ubezpieczeń czas oczekiwania na Zieloną Kartę może wynieść nawet do 14 dni.